Poezja

Arwena


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

1 października 2011

wieczorek poetycki dla samobójców

wchodzi na scenę
 
między powlekany próżnią fotel
a stolik z odebranymi prawami
do rodzinnych obiadów
 
 
                                      udaje
że zna ich wszystkich na pamięć
 
rozprasza tłum
otwierając puszkę kawy
przegotowana tysiąc razy woda
paruje nad głowami
wyciąga tabliczkę
czekolady
          
                           może kogoś
                        da się jeszcze 
                               uratować
 
 
większość wychodzi
odwiesza kurtki
reklamówki z chlebem
parasole
lektury

 
                    może wszystko
                      będzie dobrze






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1