Poezja

Arwena


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

1 grudnia 2011

poet ów manifest listopadowy

łatwo zmyślać
gorzej domyślać
tak!
nasze słowa leżą pod wycieraczką
jak zasuszone gówno
czasem wdepniesz
ale się nie klei 
więc i nie roznosi


nasza poezyja składa się z groszy
nosimy je w dziurawych skarpetach
dlatego gubimy płenty


kaśka z warzywniaka tak nie lubi
bo ona się nie domyśla że tytuł
chwali pana 
a pan ma zadane nie tłumaczyć
tyle że kaśka rymuje
więc pan nie łapie łapek

niezręcznie bigosić
kiedy rosół bulga w garze
śmiać kiedy trumna wyrasta na parapecie
krzyczeć kiedy kobieta grzeszy na mężczyźnie
a on zdrowieje bo przez chwilę pomyślał
że ten wiersz jest dla niego






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1