Poezja

krsto


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

11 lipca 2013

ulica

moja ulica
cicha odludna
szła wolnym krokiem
do drzwi nowej szkoły

drzewa szumiały
liście kamienie
milczały zgodnie
jak w dobrej rodzinie

przed bramą rosły
nadzieje na jutro
drewniany parkan
węgiel kamienny

tylko za rogiem
łąka sypki piach
cierpka woda
zielony sklep

dzikie wino
wchodziło przez usta
żeby pokonać
przestrzeń oddychania

ręce do góry
były podniesione
kiedy pytano
o wielkość wszechświata

wujek pracował
jako garderobiany
w teatrze na placu
panie piotrusiu
wołali aktorzy
gdy siedział na krześle

                   Świder,2 lipca 2013 r.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1