12 sierpnia 2011
gorzko
odwracamy przemijanie sprzedając marzenia
deficyt uczuć łatamy wspomnieniami
zasady kupione na metry wypełniają kieszenie
zazdrościmy buszmenom bo im nie wypychają się
kolana w spodniach od ciągłego klękania
nie będzie już lata
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade