10 listopada 2012
Otwarty
Imię jego
Przedwieczne
Zanim trzepotanie myśli
Zatoczy swój okrąg
On widzi
Nie rozpacza
Skrajem uśmiechniętych warg
Myślą, słowem gestem
Żyjesz otwarty
Jeśli nie ma niczego
Co by rozdzielało
myśl twoją i czyn
prawdę i kochanie
światło i serce
Natchniony spokojem, radością i zaufaniem
W samym środku sztormu, gotowy do walki
Pogodnie i szczerze szczodrze i spokojnie wita każdą fale
Również tą ostatnią