13 lipca 2012
esemes
prędkość światła to igraszka dla twojego wyznania
pruje przez tłoczne korytarze zeschłych liści
i ląduje w moich nagle wilgotnych oczach
dwukropkiem
tak ściśle przylegającym do gwiazdki
na dotkliwej bieli cynicznego ekranu odciskam czerwień warg
ale tego już przecież nie zobaczysz