25 czerwca 2012
wprawka
kopie do mnie korytarz siostrzyczka blada bez tchu
przyśniło się jej wczoraj że gryzłam palce z bólu
słyszała głos o świcie choć to nie ja wołałam
krzyk ptaka sen rozerwał na pół i nieprzytomna
kopie do mnie korytarz siostrzyczka blada bez tchu
abym nie była sama gdy drugi raz się zdarzy
wstać z martwych i pilnować życia jak pies warować
przy obgryzionej kości już wiem jest bardzo blisko
kopie do mnie korytarz siostrzyczka blada bez tchu
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade