19 maja 2015
***
Elizabeth nie lubiła się rumienić.
Nie lubiła też mężczyzn.
Za mocno nauczyła się kochać.
Miała psa, nie mogła na niego patrzeć
-był mężczyzną.
Udawała zamyśloną, kiedy kolejny
pluł jej w twarz – to tylko pyłki –
mówiła.
Nie pisywała wierszy.
Los pisał je za nią.
Chciała być jak Scarlet,
została ze skoliozą.