26 listopada 2011
f-1
pięknie trzepoczesz słowami
myśl nie nadąża
zapisuję
skopać ogródek wyrzucić śmieci
naprawić dach przynieść coś
kocham śpiew
w tonacji silników formuły jeden
wiem przecież
wieczorem przyjdzie do mnie
twoje przytulone zmęczenie