7 czerwca 2012
event
barwy wietrzeją złuszczane
warstwa po warstwie
odcieniom wsącza się moc
światła szamotanina
ustaje
subtelne kontury załamania
miękkie i ostre zmarszczki
sugerujące charakter
nic takiego
podłoże wypiło tyle życia
ile mogło teraz usycha
na wieki wieków amen
inni przychodzą później szeptem
smakują wino dyskutując koszty oprawy
dyskretnie
by nie urazić
wszak
to nie na ich rachunek
całe wydarzenie
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade