Poezja

Pietrek


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

30 kwietnia 2013

czasy


 
Stalową delbanę o pięknie rowkowanej tarczy i wskazówkach
w kolorze chromowej zieleni roztrzaskałem młotkiem zamknięty
na klucz w łazience by przyjrzeć się agonii kunsztownego serduszka
pamiętam bezradne osłupienie ojca i troskliwość z jaką podnosił
z posadzki obumarłe trybiki
 
odnalazłem je po latach w osobnym pudełku pośród błyszczących
dox atlanticów i certin a wszystkie te zegarki ożyły pod moim dotykiem
 
wszystkie za wyjątkiem złotego shaffhausena
otulonego w bibułkę i irchę z firmowym logo
 
najwidoczniej nie miał jeszcze okazji
by uratować czyjeś życie
 
cóż
 
pewnie nie pozostawię po sobie
żadnej pamiątki nawet swatcha
a chronometr dziadka przejedliśmy
pewnej wyjątkowo mroźnej zimy.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1