Poezja

Spółka


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

19 grudnia 2011

Za chwilę

spokoju dziś dobranocnego!
spójrz jak cicho stoję
we śnie dotknij dłoni 
zaiskrzy na pewno

kto bardziej nie kocha nie marzy nie pragnie
nie śni o tęsknocie tu i tam w Pasłęku w Sopocie
 
spełnię wszystkie polecenia
a ty krnąbrna niepokorna
jak mnie nie przestaniesz drażnić
czmychnę z wyobraźni
 
za nic cię nie trzymam chcesz mnie czy też nie chcesz
wleziesz w zaspę – zima! i tak ciebie nie chcę

czy będziesz czy nie będziesz
ja nie skończę
chcesz czy nie będziesz chciała
ja nie skończę
musisz wiedzieć
ja nie kończę

jeszcze mnie wyśnisz ciepłą w woni poranka

wtuloną rozmodloną po nocy






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1