11 lipca 2014
Bajeże na płótnie czy papierze ?
był sobie jeż
i była też klórewna
w nos padał deszcz
nocna pogoda niepewna
poprzedniego zmroku
klórewna jedna
z zaświatów urokiem
uwiodła kolczastego zwierza
by nie kapało na plecki
gdy cerować będzie chmury
ubrany w przeciwdeszczowiec krawiecki
igłami upstrzony z dołu do góry
w gwiazdach wypatruje klórewny
i od tej pory każdy jeż szuka
wyposażony w kubrak igielny
patrzy w niebo nostalgiczna iglasta sztuka
i choć nie wierzę w zaszyte cumulusy
to za czarowne rysunki derude
posyłam bajkowe całusy