25 lutego 2015
Zatęskniłam za ramionami
strasznie chciałabym budzić się
jeść śniadania i kochać się z kawą
szczypiorkiem sypać do kubka
byś milczał do sera
cholera ranki uciekają
tramwajem do biur
gazeta rogalik
a filiżanka w domu została sama
i kawą się napawa
jak ona wystygniemy
do wieczora