23 grudnia 2011
Znad żłóbka
dobrze mnie znasz
bez twojego daru
nie powstałby wiersz
nie zadrży źdźbło
nie powieje wiatr
nie usłyszy nikt
ptaka śpiewu
nim wejdę na tą ścieżkę ostatnią
nim przejdę samotnie ciemny las
wyryję tysiącem prostaczkowych zwrotów
prawdę dla zamkniętych za życia oczu
kamieniami słów
rzuconymi w świat
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade