harrytruman, 11 grudnia 2011
tchórzliwe nietoperze
latają nocami obrzeżem dnia
po ciemku mniej paprochów klei się do ciała
pot zalewa oczy lubieżną rozkoszą
lenistwo nakręca czas nawet nieodważnym
do zerkania w południe trzeba mieć odwagę
o poranku brać w dłonie głowę zbolałą od miraży
przenosząc ją do absurdów codziennych powtórzeń
sowy są cierpliwe jak zegary
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.