23 grudnia 2012
nie bawi już
otwieranie ust przy zamkniętych oczach
złe doświadczenie przypomina bieg 
przez styczniowy świt bez bielizny
 
 nikogo nie obchodziły czerwone ręce 
którymi trzymałeś rodzącą i rodzoną - ta druga przyszła 
o kilka tygodni za wcześnie 
 
nocą przemierzałeś korytarze nadsłuchując 
- poranna kawa i udawana obojętność 
na pisk żony o brak zainteresowania 
 
w łóżku ustawionym naprzeciwko kuchni 
skąd obserwujesz krzątaninę jedynaczki 
i słuchasz złorzeczeń na wałek 
co pęka w zmywarce
 Poezja
Poezja Proza
Proza Fotografia
Fotografia Grafika
Grafika Wideo wiersz
Wideo wiersz Pocztówka
Pocztówka Dziennik
Dziennik Książki
Książki Handmade
Handmade