17 stycznia 2014
herbatki z prądem
woda w elektrycznym dzbanku, po raz kolejny nastawiona, wyraźnie zagotowała się na twardo. jeszcze ze dwa razy i przekonamy się, ile można wycisnąć wilgoci ze skały. z zaparzania niewiele wynika, nadrabiamy cytryną i wiarą w cuda, a niektórzy z nas nawet w dziwy. to zabawne, ile razy człowiek jest w stanie wciskać te same guziki tylko po to, żeby para poszła w gwizdek, a na spodzie ukazało się całe skamieniałe se dno.