28 grudnia 2011
Zbliżenie
W zbliżeniu. To ten silny wiatr
Zdmuchnął nadmiar szminki
Z warg.
Teraz mówią ironicznie,
Nie będą szeptać ani całować.
Były mostem łączącym Ciebie i mnie.
Teraz zawisł siny most
W suchym powietrzu,
W łoskocie stali.
Wiatr wieje,
Cięgna tną twarz.
Zbliżenie ust
Jest krokiem do przodu.
Most jest bujany.