3 sierpnia 2010
Impresja wiosenno - jesienna
Lubię twój dotyk szorstki
kiedy we włosach zatapiasz
dłonie
na wewnętrznej stronie uda
drobinka kuminu
przygotowałam dziś
chili con carne
po tym
co jeszcze
będzie
schłodzony arbuz
sok ścieka o brodzie
słodki i lepki
bez granic
sypiam dobrze
już się nie martw
sierpniem i wrześniem
wyśnimy
jeszcze troszkę
obietnice
wychodzą z domu
przez okno
wchodzę kominem
już się nie zgubię
nie zginę
w przyszłym roku
zakwitnę z mniszkami
miesiąc po żółtych łąkach
odlecę dmuchawcem
przecież nigdy się nie gniewasz
śpiewaj - gałganie
dla mnie czasami
śpiewaj