15 września 2011
przyprawy (gorczyca)
szachownica i spódniczka w groszki
nic tu nie pasuje – goniec bije królową
skoczek okulał przed rozgrywką
ciągłe roszady nie wróżą nic dobrego
do malin podchodź ostrożnie w dzień
w nocy wcale nie przybywa mi siły
przecież tak zajadle próbuję
prostych i jasnych przejść
jeden kicz od kiedy sypiam na kozetce
rozmowy pływają wokół rytuałów
powitanie po co i gdzie pożegnanie na trawie
śniadania jadam sama tuż obok pieca
nie zamierzam odnaleźć smaku
od dawnego głodu kręci się
w głowie suszone niezapominajki
odwracam twarz w stronę szyby
promienie światła tworzą odbicie
patrzy na mnie jaśnie pani kuchenna
sól nie pasuje do malin