28 lutego 2012
Czego nigdy nie wypowiem.
Lecz nawet w samotności łzy nie uronię
w ciemnych zakamarkach ludzkiego umysłu
pochowałam cię na zawsze
kiedyś modliłam się o amnezję
by nocą nie myśleć
dłubałam palcem w ścianie
często chodzę z rękoma w kieszeni
to nie przez brak szacunku
wstyd pokazać dłonie
a jednak mam uczucia są takie slodkie
a jednocześnie złe
patrzysz mi w oczy i wiesz
czego nigdy nie wypowiem....