Poezja

Satish Verma


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

2 marca 2013

A CLEAN MURDER

Standing on a beam,
shrine:
holding a black dawn,

my phoenix roving on dark river.
The bell still clangs;
I hear the footsteps.

A weird thought
spreads out on peripherals,
makes holes,

the undone communiqué
of a war
between knuckles;

the blind eyes
lift the fallen globe
of light.

I move from tree to tree.
Who was left unburned?
The sky was overcast.


Satish Verma






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1