29 lutego 2012
może też tęsknisz
zobacz znowu tydzień popędził
jak pociąg z zielonym kamykiem w nieznane jutro
zatrzymany wspomnieniem czas
kiedyś przemawiał do nas świtem
ekscytował spotkaniem na wymarzonej stacji
spójrz po kamienistej plaży faluje morze
olbrzymia kula zalewa czerwienią wodę
na wysokiej skarpie czas trzyma w objęciach
zauroczone chwilą dwie postacie
uśmiechnięci szczęśliwi chcieliśmy wszystko
ociągające się słońce i zdziwienie księżyca
nieśmiało rozwijającego srebrną chustę
na granatowym tle
uchwycony w kadrze obrazek
mnie się nie spieszy
mogę zawisnąć pomiędzy popatrzeć
może zatrzymam