26 marca 2013
spoza
słychać było muzykę
czasami
ściszone głosy
burzyły wewnętrzny porządek
przez drzwi
od zawsze zamknięte
z przyzwyczajenia
nie można zobaczyć
dwóch wschodzących księżyców
i cieni
dawno zgniłego drzewa
wiadomości
przeciekają
jakbym nagle stał się nieszczelny