Poezja

AS


AS

AS, 10 stycznia 2024

epitafium dla mistrza

wierzyłeś że nadejdzie noc
ale dzień zatrzymał się na czerwonych światłach

błąd

mistrzu świata
w życiu

złudzeniami


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

AS

AS, 21 listopada 2023

Senna

twoje ego nie mieściło się na salonach
ale mieściło się w ciasnym bolidzie

tak
ty pisałeś wiersze

chociaż nigdy nie miałeś pióra w ręce


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

AS

AS, 14 października 2023

żurawinowa kołysanka

żuraw podnosi księżyc. noc spada
jak kromka chleba. śniegiem do ziemi
śpię spokojnie na przekrzywionym łóżku

żuraw podnosi powieki

woda jeszcze skrzypi. na krawędzi studni
strącam biel z piór. pora rzucić kości
zamienić reszkę na orła zanim

żuraw wydziobie ostatnie żurawiny
i odleci


liczba komentarzy: 2 | punkty: 5 | szczegóły

AS

AS, 24 kwietnia 2023

Machu Picchu

starałem się przetłumaczyć piaski Sahary
na samotność
przemierzającą dziewicze szczyty
w Andach
usiłowałem dokonać przekładu
poezji zamieszkującej opuszczone miasto

w każdym zapisie było oddalenie

pułapka
zastawiona przez wysokość
na której słowa są rzadsze od powietrza


liczba komentarzy: 1 | punkty: 5 | szczegóły

AS

AS, 18 kwietnia 2023

nieznośna lepkość bytu

nigdy go tam nie było a jednak
w pobliskim zagajniku
widać było wyraźne kontury

światłem w oknach mieszały cienie

ukazywał się zawsze w księżycowe noce

dom
wirtualność rzeczywista


liczba komentarzy: 3 | punkty: 7 | szczegóły

AS

AS, 9 marca 2023

trzy siostry

pierwsza miała wielkie serce
druga wybitny umysł
a tą trzecią zawsze
otaczało niebieskie powietrze

pierwsza odnalazła miłość
druga odkryła prawdę
a ta trzecia od zawsze
malowała niebieskie róże

pierwsza żyła szczęśliwie
druga żyła wiecznie
a ta trzecia nigdy
nie była z tego świata


liczba komentarzy: 5 | punkty: 4 | szczegóły

AS

AS, 6 stycznia 2023

dziewczyna z perłą

zakochałaś się patrząc na mój portret
z rozdartą rękawicą
przedzierałem się przez lata świetlne
prowadzony blaskiem perły

bo nie sposób rozpoznać się po śladach

kiedy szliśmy nie patrząc na siebie
a nasze cienie trzymały się za ręce



.


liczba komentarzy: 1 | punkty: 4 | szczegóły

AS

AS, 5 stycznia 2023

podwójne życie Weroniki (II)

pamiętam Weroniko
swoje pierwsze wiersze

pisane w języku fortran
kamienie
wznoszonego na Commodore
muru obronnego
wysokiego i samotnego
jak ruiny Masady
skrywające tajemnicze bramki
NOR i NAND

wejścia do stworzonych światów
są zawsze ukryte

tylko instrukcje i pętle
utrzymują budowle w fikcji
a badanie praw myślenia*
niczego nie rozwiązuje

duch twórcy
unosi się nad programem
jak zmieszane z rechotem szyderców
przeczucie

że wszystko jest symulacją
i że ziemia jest płaska




*"An Investigation of the Laws of Thought..."
George Boole


liczba komentarzy: 3 | punkty: 5 | szczegóły

AS

AS, 30 grudnia 2022

oko cyklonu

w drugim wymiarze istnieją proste równoległe
ale nie istnieją proste wichrowate

w trzecim istnieją
istnieją też płaszczyzny równoległe

w czwartym podziwiamy płaszczyzny wichrowate
i światy równoległe

w piątym istnieje nieskończenie wiele
Wszechświatów takich jak nasz

w szóstym czas już nie ma znaczenia

dawno temu opuściłem siódmy wymiar
bo uwielbiam tajemnice które mieszczą się nade mną
i wirowanie na krańcach wymiarów

dziesiąty wymiar to oko cyklonu







*) proste wichrowate to takie, które nie mają ze sobą punktów wspólnych (nie przecinają się);
proste równoległe są szczególnym przypadkiem prostych wichrowatych


liczba komentarzy: 1 | punkty: 4 | szczegóły

AS

AS, 7 lipca 2022

przenikanie

to co mogło być a nie było

to co mogło się zdarzyć
w rzeczywistości
istnieje realnie

jak zapach nieprzeczytanej książki

szelest jej kartek


liczba komentarzy: 2 | punkty: 4 | szczegóły

AS

AS, 21 lutego 2022

katedra

https://www.youtube.com/watch?v=VbcLWGoP1I4

ten który nienawidził stał daleko
od tego który kochał
ale obydwaj
przyszli

wierzący i wiedzący
spokojni i gniewni
wrażliwi i kamienni
gromadzili się tłumnie
w katedrze

znalazło się miejsce dla odważnych
i ostrożnych
statecznych i szalonych
dla otwartych i tajemniczych

byli ci stąpający po ziemi
i ci unoszeni przez marzenia
patrzący iskrzącymi oczyma
na tych którym oczy wygasły

byli wszyscy

niemal identyczni
tak bardzo podobni

do mnie

bo to przecież ja
byłem każdym z nich


liczba komentarzy: 3 | punkty: 5 | szczegóły

AS

AS, 13 lutego 2022

Caravaggio

z pędzla ścieka błyszcząca strużka
szeleszcząc układa cienie

siność zakrada się z boku
światło ułomne
jadem wsącza wątki w osnowę

mistrz
strząsnął z ust modlitwę

z płótna wyklął czas

będzie żył wiecznie i wiecznie umierał
chłopiec ukąszony przez jaszczurkę


liczba komentarzy: 2 | punkty: 8 | szczegóły

AS

AS, 25 lipca 2021

pół mnie a pół sobie

niby wszystko wiem co się dzieje
ale pamięć zawodzi jak wiatr
w kominie
czyste powietrze
a w szufladzie skarpetki noże i widelce

nie pamiętam ile mam lat
spędzonych jak barany do snu
na kuchennym stole
zapominam o obowiązku umierania
i o tym dlaczego jeszcze żyję


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

AS

AS, 2 czerwca 2021

kim ty jesteś

we mnie
a ponad
kim ty jesteś

kiedy patrzysz z miejsca
w którym horyzont jest dalej
niż powinien


liczba komentarzy: 1 | punkty: 4 | szczegóły

AS

AS, 14 marca 2021

Sergiusz Juriev

nie mogę zapomnieć
(pamięci mojej żony Tani)

mijają lata, dni, miesiące
opłakujemy swoich bliskich
na przeraźliwie pustych placach
wznosimy w sercach obeliski

zetrę ze świecy gołą ręką
wosk ściekający cienką strugą
bo ktoś żył tak tragicznie krótko
a inny musi żyć zbyt długo

i choć do dzisiaj trwamy w miejscu
skąd odpłynęli z martwym prądem
widzimy tylko ich pomniki
a oni już... za horyzontem


Мы своих хороним близких...
Годы, дни и месяца
Расставляем обелиски,
На пустующих сердцах.

Помяну... Рукою голой
Со свечи сниму нагар...
Кто-то был обидно молод...
Кто-то был завидно стар...

А другой живет и ныне.
Только тропки разошлись...
Только друга нет в помине....
Это точно обелиск.


liczba komentarzy: 9 | punkty: 6 | szczegóły

AS

AS, 12 marca 2021

przedpola

słońce zachodzące o poranku
kroplami deszczu
rozgrywa partię szachów
za szybą

wolność boli

kiedy na stację
wjeżdża opóźniony o lata pociąg
i dowozi sens wierszom
które kiedyś były snem


liczba komentarzy: 3 | punkty: 6 | szczegóły

AS

AS, 30 czerwca 2019

deframmentazione

znienacka obraz wypuszczony z oczu
tak harmonijnie wmieszany w pustkowie
zaczyna stwarzać postać poruszoną
jak falowane przeciągiem firanki

w oknach szeroko otwartych na wieczność
widzę wyraźnie i wiernie jak nigdy
zupełnie jasne rzeczywiste miejsce
w którym już nie wiem czy to głos czy echo


liczba komentarzy: 2 | punkty: 5 | szczegóły

AS

AS, 2 czerwca 2019

Temida

krew niewinnych nie przeważy prawa
które wstydzi się sprawiedliwości

w tłumie pokrzywdzonych

opaska bezstronnej bogini
opada z oczu na usta


liczba komentarzy: 3 | punkty: 5 | szczegóły

AS

AS, 25 sierpnia 2018

fra (I)

trudno było określić jego wiek. być może
był to schyłek średniowiecza - czas rozkwitu
sztuki i ludzkiej zachłanności.


* * *

pod kapturem zabrakło miejsca na twarz.
habit koloru uschniętej sosny skrywał kości
wydarte z rzymskich cyfr. memento.

rosochate ręce chwytały głęboki oddech -
przekleństwo! dar odwagi wyboru
sprowadza śmierć pierwszą. na początku drogi
docześnie przechodzisz w życie wieczne.
sam podłożę żagiew pod stos na którym spłonę.

kiedy zdarto kaptur, nie było już oczu.
a rysy ściekły z oblicza.
będziecie uciekać przed lękiem aż do śmierci
drugiej.
gorzki ogień pozostawia słodkie popioły.

nienawiść także jest miłością.



https://www.youtube.com/watch?v=gOx1d9RcAzI


liczba komentarzy: 5 | punkty: 5 | szczegóły

AS

AS, 12 sierpnia 2018

na manowcach (IV)

istnieje rodzaj obecności
niezależny od tego czy ktoś jest
czy go nie ma

wróciłem do miasta
a moje ja umknęło na bezdroża

muzyka nie zabiera fortepianu kiedy ulatuje
tam
gdzie nie możemy jej usłyszeć


liczba komentarzy: 3 | punkty: 7 | szczegóły

AS

AS, 7 sierpnia 2018

frammenti

przytulałaś mnie bardziej niż noc
przygaszona przez reflektory
czaiła się droga
zakrętami

wypisywałem na asfalcie białe linie
w stanie pośrednim
pomiędzy tym co czuję a umysłem
odchodzi się od rzeczywistości
nie zasypiając

umykam w bok
ze świata dualizmów i przeciwieństw
do miejsc w których nie ma czarnych kotów
bo ciemność i światło współistnieją
gdy jesteś
kiedy cię nie ma

przytulasz mnie bardziej niż noc


liczba komentarzy: 3 | punkty: 4 | szczegóły

AS

AS, 29 maja 2018

kariera

mówisz
że jesteś

że jesteś człowiekiem

jesteś człowiekiem
który ma sumienie

człowiekiem który
ma sumienie
w dupie


liczba komentarzy: 5 | punkty: 7 | szczegóły

AS

AS, 27 maja 2018

egzorcyzm

ten wiersz potrafił porwać
poza to co w nim napisano

zdążyłaś umknąć

kiedy Bóg wysłał cię do diabła
po nową dostawę kropideł
i święconej wody

zatrzymałaś słowa na zębach

pokonując śmiech z deszczem
i cień
nie pasujący do żadnego
mężczyzny

który potrafi wymówić
twoje imię




https://www.youtube.com/watch?v=AUDd2CsqWJ8


liczba komentarzy: 5 | punkty: 4 | szczegóły

AS

AS, 29 stycznia 2018

post mortem

nie wiesz dokąd odlatuje
światło uwięzione w martwych oczach

ma prędkość urojoną

i wszystko się zgadza
w równaniach
nie ma miejsca na fotografie
nieżyjących


liczba komentarzy: 3 | punkty: 7 | szczegóły

AS

AS, 19 czerwca 2017

epitafium dla wędrowca (II)

wędrówka to różaniec z kamieni na drodze
układasz swoje miejsca wśród cichych pejzaży
niosąc wewnątrz zgarbioną jak przydrożne krzyże
samotność. taką ciężką, chociaż nic nie waży


liczba komentarzy: 4 | punkty: 4 | szczegóły

AS

AS, 10 lutego 2017

poezja drogi

najpierw umarły okna
potem dom
wydał ostatnie tchnienie

zanim wyruszyłem w drogę

przestało istnieć tu i teraz
tylko przyszłość
po horyzont
i przeszłość
dopóki widać ślady


liczba komentarzy: 1 | punkty: 4 | szczegóły

AS

AS, 22 lipca 2015

fatum II

wolna wola jest pozorem
w labiryncie
ślepe uliczki prowadzą
na właściwą drogę

zawsze jest tylko jedno wyjście


liczba komentarzy: 8 | punkty: 3 | szczegóły

AS

AS, 16 lipca 2015

fra III

Laudato si, mi Signore, per quelli ke perdonano per lo Tuo amore
et sostengono infirmitate et tribulatione. *)


wiele jest znaków zauważalnych
od zawsze
bracia gołębie topią niebo
w słonecznej pieśni
domy bezpiecznie dopływają
do portów

naznaczonych stygmatami
omija czas
bo musi się być
żeby powiedzieć
jestem

biedaczyno z Asyżu

przebaczający są żywiołem
w miłości
nie doświadczanej nigdy
przez tych
którzy kochają

*) Pochwalony bądź, mój Panie, przez tych, którzy z miłości do Ciebie
przebaczają, znosząc chorobę i niepowodzenia.

Bognie Kurpiel dedykuję...


liczba komentarzy: 5 | punkty: 6 | szczegóły

AS

AS, 27 marca 2015

koma

widzisz
pewnego dnia nie zaczyna się sen

twoje cienie szukają oczu

kiedy oślepną ręce
stracisz bliskich


liczba komentarzy: 2 | punkty: 4 | szczegóły

AS

AS, 22 marca 2015

ósmego dnia w raju

ze wszystkich moich żeber stworzono kobiety
i wtedy zapadłem się

w sobie
nikt nie nazywa po imieniu rzeczywistości
którym cienie zeskrobują światło
z drogi


liczba komentarzy: 3 | punkty: 6 | szczegóły


10 - 30 - 100  






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1