24 lutego 2012
Głowologia i psychologia Pratchett'a
Na początek wyjaśnię, na czym polega różnica pomiędzy marzeniami a życiem. Otóż prawdą jest iż „miliony dziewcząt nie wychodzą za książąt”. Poza tym, ważne jest aby „nie wędrować
za bardzo myślami” bo naprawdę można się zgubić we własnych zgubnych przekonaniach, ideologiach i złudzeniach.
Nie od dziś wiadomo też, że „gwiazdy nie dbają o to, czego sobie życzysz, magia niczego
nie poprawia i nikt nie uniknie poparzeń, jeśli wsadzi rękę do ognia”. Ja sam i każdy jeden musi nauczyć się „trzech rzeczy: co jest realne, co nie jest realne
i na czym polega różnica”. To wbrew pozorom bardzo trudne zadanie i naprawdę udaje się je pojąć tylko nielicznym. Szkoda, nie było by tylu problemów. Poza tym, lepiej dbać o to, by coś było naprawdę, a nie znajdowało się tylko w naszej głowie, co oczywiście jest bardzo trudne, w sumie gdyby było łatwe to nie byłoby marzeń. „Ja nigdy w życiu niczego sobie nie życzyłam. Zawsze sprawiałam, by rzeczy się zdarzały. To daje więcej satysfakcji”„Marnowała czas na życzenia, zamiast popracować nad ich spełnianiem”
Zejdźmy zatem z chmur i zajmijmy się nienawiścią. Czym jest nienawiść?
Nienawiść proszę Państwa to tylko „miłość odwrócona plecami”. Ale istnieje nienawiść uzasadniona, na przykład: „Nienawidziła wszystkiego, co wyznaczało ludzki los, co ogłupiało ludzi, czyniło z nich coś mniej niż ludzkie istoty”.W dodatku jeżeli nas ktoś nienawidzi, to nie należy się zbytnio tym przejmować. Ponieważ „lubię być znienawidzona. Wiesz o tym. To rodzaj szacunku. Dowodzi posiadania wpływu”. „Status człowieka określa się na podstawie siły jego wrogów”. Istnieje też istotna teza mówiąca o tym, dlaczego nie warto zabijać swojego wroga. Żeby nikomu nie przyszło do głowy bieganie po domu, po ulicy z nożykiem, tudzież scyzorykiem z manią w oczach
i chęcią uczynienia kogoś ofiarą Indianina. „Nie warto zabijać przeciwnika. W ten sposób nie dowie się, że przegrał, a żeby być prawdziwym zwycięzcą, trzeba mieć przeciwnika, który został pokonany i zdaje sobie z tego sprawę. Nie ma poczucia triumfu nad trupem, za to pokonany przeciwnik, który pozostanie pokonany każdego dnia reszty swojego smętnego życia, to prawdziwy skarb”
„Używasz siły przeciwnika przeciw niemu”. Oto zatem prawdziwa walka.
Chcę też serdecznie poruszyć los zwyczajnych ludzi, których… omijają w opowieściach. „Opowieści na ogół nie interesują się świniopasami, którzy pozostają świniopasami, ani biednymi, lekceważonymi szewczykami, którzy umierają trochę biedniejsi i jeszcze bardziej lekceważeni. To byli ludzie, dzięki którym funkcjonowało magiczne królestwo, którzy gotowali posiłki, zamiatali podłogi, wywozili nieczystości, którzy byli twarzami w tłumie i których pragnienia i marzenia, choć skromne, nie miały żadnego znaczenia. To… niewidzialni”.Dlatego proszę o poryw serca, ale na pewno nie o litość. Litości potrzebują ludzie bogaci.A oto prawdziwe, psychologiczne, życiowe wytłumaczenie ludzkiego altruizmu. Zabrzmi strasznie,
ale taka jest prawda. A prawdę trudno znieść.
„Kiedy potrzebują pomocy, są słabi, a pomaganie im sprawia, że ty sama czujesz się silna.”Co do prawdy… „MYŚLAŁEM, ŻE CHCESZ USŁYSZEĆ PRAWDĘ. MOŻE SPODZIEWAŁAŚ SIĘ RACZEJ GALARETKI Z LODAMI?” (Albo lodów z galaretką). Reakcją na prawdę będzie w większości przypadków – zaskoczenie.Dobro a zło. Biel i czerń. Miłość i nienawiść. Różnica. Różnica między dobrymi a złymi ludźmi. Pewien odcień żywej szarości.
„Dobrzy są niewinni i kreują sprawiedliwość. Źli są winni i właśnie dlatego wymyślają litość”„- Ci dobrzy zawsze w końcu wygrywają.
- Tylko w opowieściach”
Chcę też pozbyć się klatki… Istoty niewoli. „Nie możesz tak sobie budować lepszego świata dla ludzi. Tylko ludzie mogą zbudować lepszy świat dla ludzi. W przeciwnym razie to klatka”Co nie zmienia faktu iż „dobro i zło to trudna sprawa”. Ale można je od siebie odróżnić: „Nie jest zły nagi sztylet czy strome urwisko. Być złym, to znaczy mieć wybór. Ale dłoń trzymająca sztylet, albo spychająca człowieka z urwiska, a właściwie coś takiego się działo”.Znów też pojawia się aspekt waszego szczęścia. „I nigdy nie mówił ludziom, że mają być szczęśliwi, ani nie narzucał im rodzaju szczęścia”. A dlaczego? Ponieważ „szczęście nie jest naturalnym stanem ludzkości i nie da się go osiągnąć z zewnątrz”Jedno w życiu jest pewne: „każdy człowiek kończy jako trup”. Przynajmniej taka jest sprawiedliwość na tym świecie. Lepsza taka, niż żadna. „Ponieważ ludzie, jeżeli nie mają właściwie niczego, cokolwiek może stać się niemal wszystkim”.Ludziom trudno jest się ze sobą porozumieć, ponieważ nie znają swoich myśli a „odkrycie, co właściciel myśli, że myśli pośród smogu uprzedzeń, wspomnień, zmartwień, nadziei i lęków, jest prawie niemożliwe”. „Niektórym przydałoby się trochę serca” a jeszcze „niektórym – przydałoby się o wiele więcej rozumu”A teraz coś dla samotnych pań: „Emanował w paśmie megawatowym oleistą, diaboliczną seksualność” Wrrraaau! ChcęęęęęjeeeeśśćpaaaaniPleeaaasuunt!
No tak. „Zioła. To właściwe lekarstwo.”