Poezja

Nieodgadniony


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

19 września 2014

Koci

znowu odwiedziłaś mój sen
Twoje włosy pachniały przyjemnością
a ciało miało woń figlarności
ocieraliśmy się o siebie, jak koty

byłem napięty, rozmarzony
chciałem Cię od zawsze
ciemno wkoło - zmierzch
ciemność ogarnęła sylwetki

lecz w każdej chwili
mogłem widzieć Cię dotykiem
zuważyć opuszkami
newralgiczne punkty

oddychałabyś płytko i czujnie
pożądając głębszej bliskości
wysoki, zdławiony pomruk
mnożyłby się w powietrzu






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1