Poezja

Nieodgadniony


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

27 stycznia 2015

Włosy

siedzę tu
chcę coś napisać
jestem jak kłoda
bez leśnego życia

nie, strofa powyżej
była poniżej zera
ile na minusie?
nie starczy liczenia

jestem bez weny
na siłę sklejam
literki na kredyt?
nie starczy płacenia

chciałbym stworzyć
coś dla Ciebie
co z tego wyjdzie?
nie jestem pewien

nadal weny nie ma
ale pochwyć mą duszę
czujesz? ślepy traf
a wygrałem fortunę

Twoje rdzawe włosy
spływają obok, przecież
po to podwinąłem rękawy
na skórze bordowy eden

siedziałaś blisko
czułem ich na dłoniach
i pragnę ich w puklach
a co! do wazona!

nic już nie wycisnę
to zarodek podniet duszy
a ja, jak marionetka
wiernie jej, Tobie służę

powiedz, ile włosów masz?
tysiące? aż tak wiele?
i tak zbyt mało do tego
ile liter mam dla Ciebie






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1