1 marca 2012
Tabula rasa
Na białej kartce
odcisnąłem
atramentowy ślad swej
dłoni.
Czerń - ona zawsze była
na początku.
A potem przyszła jasność,
Złożyła pocałunek na
ustach czerni.
Spłodziła życie.
Kilka kropli atramentu
spadło na kartkę,
wysechł ślad dłoni.
Spłynęła linia życia.
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade