17 marca 2012
Non vidimus
Przesuwam w dłoni wytarte paciorki pacierza,
A telewizor gra, przeskakują kolejne obrazy.
Mężczyzna podszedł by podgłosić,
za chwilę miała śpiewać ta z serialu.
Bose stópki mokły w kałuży,
gdy próbowała sięgnąć po kromkę chleba.
W gazecie znów pisali o tej nowej diecie.
A sęp wciąż będzie siedział wpatrzony
w wyciągnięte ku niebu dłonie.
Non vidimus – napiszą na nagrobku.