22 czerwca 2012
inaczej
ewka chodziła po plaży
naga znudzona
zaglądała pod kamienie
szukała muszli
moczyła stopy
zostawiała ślady
po nich ją odnalazł
siedziała pod bananowcem
miała rozchylone usta
zaciśnięte uda
patrzyła w górę
jej blond włosy
zasłaniały krągłe piersi
adaś proszę
błagam
uklękła
nie małpo
chcę tu zostać
a my nadal w dupie
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade