zuzanna809, 10 kwietnia 2013
ciche dni znów hałasują
pod językiem za zębami
pytania z gotową odpowiedzią
choć umieliśmy pięknie
któż mógł przewidzieć
że potrafimy inaczej
przedstawiamy się
zupełnie obcy
przy bliższym poznaniu
zuzanna809, 5 kwietnia 2013
podobno
wszystko masz zaplanowane
gotowy scenariusz zapisany w gwiazdach
według którego ruszamy głowami
w karuzeli myśli obsadzonych z góry
jednak ufam
że z ciemnych chmur nad nami
i próśb gorących czerpiesz atrament
kosmicznym piórem
wiecznym od korekt
zuzanna809, 1 kwietnia 2013
kiedy byłam mała zakładałam szpilki i jedwabną
suknię mamy pachnącą perfumami być może
przystojny filodendron prosił mnie do tańca
ćwiczyłam trzymanie porcelanowej filiżanki
słuchawki telefonu z międzymiastową
adapter trzeszczał piosenkę
tylko ty z tym światem łączysz mnie
potem stawiałam na tolka banana aż
wyjechałam ekspresem w dżinsach adidasach
z fajansowym kubkiem magnetofonem
i zerwanymi połączeniami
zuzanna809, 22 marca 2013
merkury cofa się na linii
nie najlepszy to czas
finanse dopadnie urząd skarbowy
miłosny pocztylion zabłądzi
dusza będzie cenzurowana
tęskniąc uważaj na sekty
w drugiej połowie nowe przeszkody
bez premii za skromność
z karą za pychę
jowisz radzi
uśmiechnięty do bliźnich
chwal kłaniaj się milcz
odpocznij dbaj o zdrowie
emocje trzymane na smyczy
ze słońcem w opozycji do saturna
dadzą skuteczną broń
wspaniałomyślność
zuzanna809, 20 marca 2013
lubi się ukrywać
otulona wygodnie
z zamkniętymi oczami
wcześniej czy później
rozbiera się
szykuje na przyjęcie
miewa trudności z dotarciem
witana hałaśliwie
albo odtrącana
któż potrafi spokojnie
spojrzeć w jej oczy
kiedy naga wychodzi
na jaw
zuzanna809, 14 marca 2013
powiem ci coś
moja lalko
kupiona przez mamę
pół wieku temu za ostatni grosz
piękna lalko
niesiona radośnie do domu
w dziękczynnych podskokach
czy uwierzysz
lalko świadku dziecka
czesana kołysana
wierna żono misia
kiedy patrzę na ciebie
znów mam siedem lat
i w bydgoskim sklepiku
śmieje się we mnie
dziecko
zuzanna809, 7 marca 2013
za
uczynki wielce niewielkie
krojenie chleba podlane kwiaty
cierpliwe wiązanie
czułe gesty
ciepły dotyk na dzień dobry
do widzenia żegnaj
poczucie trzymania w garści
i że się wymknęło
bezsilne opadanie
zakasywanie rękawów
nowy trud pracy
wbrew załamaniom
bądźcie pochwalone
zuzanna809, 1 marca 2013
straciłam dawno
zjadłam zęby
na przeżuwaniu tęsknot
w procesie rozwodowym
ze złudzeniami
nie stawiałam się na rozprawy
a smakosze niecierpliwie
nakładają kolejną porcję
szarlotki na talerz
gdzie moje ciasteczko
zuzanna809, 17 lutego 2013
życie dziś łatwiejsze
z laptopem cyfrą plus
tysiącem programów
możemy śmiać się płakać
trząść ze strachu pod odpowiednim
przyciskiem w pilocie
albo wziąć udział w wojnie
umieścić bombę w należytych miejscach
wybrać broń misję i dostać nagrodę
przemierzyć królestwo
ocalić królową stworka Oozi
sprowadzić do domu
można wyklikać nawet
zakupy przyjaciół i to za sprawą
jednej małej myszki
tylko czy zdążymy
zuzanna809, 13 lutego 2013
dedykuję Hosannie
gdyby świat należał do „silnych”
dawno by nie istniał
ileż to już nim
wojen dyktatur
potrząsnęło groźnie
strzały ucichły a zabite serca
wciąż biją głośno
tyran zamilkł a jego ofiary
nadal przemawiają
od uzbrojonych władców
jedna łza silniejsza
słowo poety i modlitwa matki
zło się próbuje panoszyć
i wszystkim zawładnąć
wygrywa małe bitwy
ale nigdy wojny
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.