1 kwietnia 2012
Płaskie cycki
Ruszyła porno-maszyna,
Tysiące onanistów za pysk trzyma,
Twarze obce przed ekranami,
Gapią się na tanie porno godzinami.
Zniewoleni płaskimi cyckami,
Chcieli by ich dotknąć czasami.
Już po nich przejeżdżają palcami,
Lecz szklany ekran czują pod
opuszkami.
Zahipnotyzowani błyskotliwymi dialogami,
Podniecają się udawanymi orgazmami.
Czują się tacy podekscytowani,
Kiedy ręką nadążają za aktorami.
Łby ich wypchane kolorowymi
pikselami,
Sens życia zamknęli między udami.
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade