25 maja 2012
Róże
Stoją w wazonie od zawsze
jakby czas się cofnął
zasuszone dowody - pamięci
odruchów przyjaźni
nieważne
Każdego dnia zraszam je czułym
spojrzeniem
źrenice przenika kolor przemijania
strącam z powiek co nieuchronne
nieubłaganie się zbliża
i opowiadam różom
swoje przeżycia jak przyjaciołom
są akurat tuż obok
szepnę czasem zapisany jeden wers
by nie zrazić
nie zawsze chce się słuchać cudzych myśli
wrzesień 10