16 stycznia 2015
asekurella
dumki zbędny romantyzm w prześwicie
a mówiłaś tak pięknie szeptem prosto
w ucho słuchałem jak głupi
o wartości miliardów dolarów
słów bo aby wygrać trzeba zaryzykowć
przecież nic co ludzkie nie jest nam
pisane
obcy ludzie gadali prawdę
nie wierz choć w jedno jej słowo
czaruje jak żadna jak żadna nie kocha
jej tylko śrut w portfelu
zastanów się człowieku
zaślepiony nie trafisz nawet w próżnię
zimna jest
zimna jak głaz
nie dla ciebie
niezmyślony łowiąc nad przepaścią
w ustronnym miejscu przyznałem prawdę
wypadło na gówno w przeręblu
na wszelki wypadek
zamarzłem