12 czerwca 2015
cztery ściany butów nie do pary
chyba po raz pierwszy nie wiem co mam napisać
ośmielam się prosić o wenę
alchemią wnętrz_ krajobraz znikąd
wspinaczka pod zakochane morze
wykluczam koniec anioł stróż nie przewidział
idąc boso modyfikuję wyższe sfery
na niebiesko inicjuję egzystencję
pogubiłem azymuty
to nic _ wiosną zrodzą się nowe
chyba po raz pierwszy wiem co mam napisać
ośmielam się prosić o ciebie