Poezja

Nevly


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

13 maja 2019

ale jajka

życie mnie  boli
dlatego uciekam od śmierci
a zaślepiony majowym śniadaniem
w czerwcu
zjadam lipiec na mięko
a dalej tylko
idziemy na smaczne współistnienie
z solą lub bez
aż do poranka pażdziernika

na mięko
jestem najbardziej twardy
i tylko czas odmierza miłiść
a ja wciąż staram się kochać
bo wystarczą nam nawet
dwie minuty przecinek siedem
 
za kilka sekund
ugotujesz się na mięko






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1