26 czerwca 2020
nasze jutro zaistnieje
wcześniej czy później
pogubiony w czasie
nie nadążyłem nadążyć
za tobą dobrze wiesz
nie wiem
dlaczego dzisiaj a nie wczoraj
ale będę
w wierszu znanym tylko nam
cierpliwością twoich oczu
poskromię czekanie
z podkasztanowej ławki
wstaniemy
a w zaplecione dłonie
pójdziemy nawet pod wiatr
nazywam to drogą
..............................................
AGULKO