Nevly, 9 marca 2013
no i czym mam cię zatrzymać
kiedy w doniczce
kwiaty nieubrane w słowa
o smaku igristoje i zapachu truskawek
tylko nocą
kwitnie latawcowe łoże
co jest rozstrzygnij z polotem
srebrem wszystko
co może być złotem
Nevly, 9 marca 2013
w mikrofalówce pożądań
napaliłem się dopiero nad ranem
zapytałaś wiesz która godzina
odpowiedziałem twoja
paczki było mało
by uspokoić barwy nocy
wygladałem chyba jak kakadu
kiedy z uśmiechem na jeszcze gorących
weszłaś do kuchni mówiąc
kolorowy
Nevly, 8 marca 2013
nie masz już siły
znosić własnych myśli
snami które chciały się przyśnić
a kobieta
nie potrafisz już bez niej
choć sam czujesz się pewniej
ale oddałbyś życie
dumny jak paw w zachwycie
w nieba zenicie by sprostać
by tylko móc z nią pozostać
lecz aby mieć kobietę
musisz wpierw być facetem
mówisz więc dość tych bzdetów
zapiszę się do facetów
kobieta znów nadwyrężę
ciężko z nią bez niej ciężej
piękna przebiegła potrzebą
czaruje wdziękiem po niebo
kto im się oprze
ty łotrze
wariacie do mnie mówiła
jakaż to moc jakaż siła
bo bez kobiety
niestety
i reszty tych jej gadżetów
pozostaje tylko umarłych
stowarzyszenie facetów
Nevly, 8 marca 2013
wracam za dwa tygodnie iskierko
ola?
...
mama zaraz wyjeżdża
będę u ciebie za dwadzieścia minut
...
ok
a twój tata?
...
acha wychodzi do kolegi
to spoko
udanej podróży kochanie
jarek?
...
już pojechała
możesz śmiało wpadać
mecz za godzinę piwo w lodówce
a co zrobisz z olcią?
...
yhmm
koleżanka ma do niej wpaść
no to wiatr w opony i czekam
mamo
pożegnania są takie gupie
buziaki kochanie uważaj na siebie
no i leć
leć już bo spóźnisz się na pociąg
wiem wiem skarby moje
mam nadzieję
że JAKOŚ sobie poradzicie
Nevly, 8 marca 2013
piję palę
nie zaprzeczam
kocham
jest taka łza
która nigdy się nie budzi
i jest taki uśmiech
który nigdy nie zasypia
moje zależą od ciebie
Nevly, 8 marca 2013
w dniu zachwytu flesz na dziś
nierozłączni od święta piją nektar
składając pocałunki pełne plastiku
nocne kompromisy
kolejna noc poślubna a potem
długo długo nic
jednak nie na to czekasz
by zamknąć wiosnę w jednym dniu
pamięć kwiaty motyle i przejrzystość
to wszystko kwitnie ad oculos
Nevly, 8 marca 2013
by nakarmić głodnego przywołany
w porywach z zamkniętej szuflady
pożyczone natchnienia
i kwiaciarnie pełne zniecierpliwień
a przecież One
tak piękne cały okrągły
nie lubią patosu tak samo jak goździków
jedynie szepczą
każdym świtem trzymaj mnie w ramionach
inaczej to tylko codzienność
Nevly, 7 marca 2013
w tej pajęczynie całkiem zapomniałaś
tylko uśmiechasz się tak samo
wyrosłaś przestałaś bać się dżdżownic
już nie nazwę cię smarkulą
tamta wiosna pamiętasz
pocałunkiem w piaskownicy czytałem listy
z twojego nieba umowne znaki
i wzbudzanie poznania z nadzieją na przyszłość
patrzyłaś
tak aż robiło się gorąco
oczy nadal masz błyszczące i dłonie ciepłe
zupełnie jak wtedy
piękna
Nevly, 7 marca 2013
pytanie z trudną odpowiedzią
czy budzisz się dla mnie
niewyspana ze szczęścia
w ciszy poranków
nie chcąc stracić niczego
co zapisane nocą
na kawałku prześcieradła
rozdrożami wspólnych pragnień
jeśli tak
za naszym oknem światło
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.