29 sierpnia 2013
Wyznanie
Rozczarowałem się sobą, Boże.
Tym złudnym poczuciem dumy.
Krótkowzrocznością słów.
Zakrztusiłem się porannym Brzaskiem.
Uwiodła mnie Jasność Gromu.
Spoliczkowała Sława.
Teraz, Usiądź ze mną pod kolumną stołu.
Proszę.
Zjedzmy razem wygłodniałe resztki
Z biesiady na Panteonie
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade