Filostrados, 24 maja 2020
Pamiętam jak, w czasach swej młodości jeździłem z sanghą Kannon na odosobnienia medytacyjne. Byłem wtedy, młodym, zafascynowanym buddyzmem neofitą, który chciał szybko i bez trudu uwolnić się od cierpienia i osiągnąć oświecenie. Podskórnie czułem, że ze światem jest coś nie tak, (... więcej)
Filostrados, 3 listopada 2015
Gdzieś daleko stąd, pomiędzy wschodem a zachodem, na samym skraju świata było sobie królestwo, którego wszyscy mieszkańcy byli szczęśliwi. Od uprawiającego ziemię chłopa, przez cały szereg kupców, krawców, rzemieślników, aż po samego króla i jego świtę. Była to kraina mlekiem (... więcej)
Filostrados, 17 stycznia 2015
Myślę, myślę, myślę i piszę. Zastanawiam się, kombinuje, analizuję, dochodzę do wniosku i nie wiem jak to powiedzieć. Chyba lepiej bym to zagrał, ale jeśli to zagram wtedy nie będę sobą. I tak, jestem w matni. Patowa sytuacja. „Cokolwiek zrobię popełnię błąd” - jak mówi powiedzenie (... więcej)
Filostrados, 17 listopada 2014
Był sobie pewnego razu chłopiec. Miał na imię Emil i był bardzo szczęśliwym dzieckiem. Rodzice kochali go ponad wszystko i spędzali z nim wiele czasu, dzieląc się między sobą obowiązkami. Wszyscy żyli jak w pięknej bajce. Któregoś dnia ojciec Emila, który wprawiał syna od najmłodszych (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.