11 lutego 2014
1.
..no i ona mi mówi, że jestem bajką i że nie przydarzam się naprawdę. No, ale jak to tak, proszę pani? -pytam. A ona tylko, że nie oddycham tlenem, że kości ze szkła, że dusza zardzewiała i że mleczny start o północy to nie jest rozwiązanie.