17 października 2020
17 października 2020, sobota ( dni bez nadziei )
gościu od łóżka był wielki i hałaśliwy
montował deski śruby i kółka
tak się podnosi głowę a tak nogi
położyli na materacu drobne ciało
które będzie się zmniejszać z kolejnymi oddechami
gościu zabrał umowę
nie życzył zdrówka nawet odruchowo
za drzwiami już nie musiał
gadaniem tłumić własnego strachu
i co z tego, że taki fach..