23 października 2022
23 października 2022, niedziela ( Listy (51) )
Kochany mój,
kwitną już marcinki w odcieniu niebieskiego
chłodnym jak ostatnie dni
pomarańczowe oczko mruga niskim słońcem
zziębnięte dłonie szukają po kieszeniach ciepła spotkań
albo gładkich kasztanów by je obracać w namiastce
pod wieszakiem czekają już buty na grubszej podeszwie
splotę wspomnienia w ciepły szal
stopniowo otulający szyję ramiona
niech zabierze mnie całą
w sny..