4 czerwca 2024
4 czerwca 2024, wtorek ( deszcz )
nadszedł z nieoczekiwaną wizytą
objął dom uściskiem wiatru
natarczywie pieścił okna
tysiącem dotyków na sekundę
skupiając się zwłaszcza na szczelinie lufcika
stopniowo otwierającej się
pod szturmem
osiągnął cel
rozlał się po wnętrzu
dotarł do piwnicy
gdzie zostawił ślad
na kilka miesięcy..
takie życie..