jeśli tylko, 4 listopada 2023
Kochany mój, wychodząc zdejmujesz mnie jak żakiet
lub jeszcze prościej ściągasz ręką przez głowę
miejsce znajdzie się samo mniej czy bardziej losowe
nie trzeba składać pakować ani nawet skrapiać
wracam do życia pod dotknięciem opuszki
klik-klik i wygładzają się zmarszczki mimiczne
(... więcej)
jeśli tylko, 31 października 2023
wśród zmarłych
jak co roku
czekam na żywych
>
ciepły sweter
nie chroni od wiatru
jak ciepłe słowo
>
zazdrosny wiatr
wyrywa z rąk żółte liście
prezenty jesieni..
jeśli tylko, 30 października 2023
nie napiszę
nie potrafię cię sprowadzić do jednego wiersza..
ani rozmienić na wiele..
jeśli tylko, 20 października 2023
jakże wstydzimy się siebie
czułych słów pragnień
zbyt otwartych
wyznań zapytań
czekamy aż temu drugiemu
coś się wyrwie
jak czkawka w towarzystwie
wtedy można elegancko
odpowiedzieć nawet wypada
nie ujawniając że się ujawnia
gra na cztery ręce
aż tęsknota
pogryzionymi palcami (... więcej)
jeśli tylko, 14 października 2023
Kochany mój,
nie odchodzę nawet gdy zmieniasz temat obiema rękami
nie jest mądre że to mówię
uśmiechasz się czułością ale pobłażliwie
odchodzisz w bezsłowia..
jeśli tylko, 10 października 2023
na twoim pogrzebie będę brzydka
grymasem ust zastygłym w zdziwieniu, że cię nie ma
oczami biegnącymi przez tłum pożegnań nieobecności
dłońmi szukającymi ciepła choć nie trzymaliśmy się za ręce
krokami niepewnymi bez niewspólnej wspólnej drogi
ale nie od płaczu bo moje oczy (... więcej)
jeśli tylko, 4 października 2023
Kochany mój, powinnam przywyknąć do twych dłoni
pojawiających się gdy przymknę oczy
i znikających gdy próbuję poruszyć głową
do ciepła ramion nieobecnego wczesnymi popołudniami
do słów pojedynczych jakby odliczanych
zapadających w zachłanność..
jeśli tylko, 1 października 2023
Kochany mój,
wśród kroków godzin truchtu minut
komet i wydarzeń przyskoków i przeskoków
przewiewów i chłodów zmian tematu na podmiot
gierek i zabaw wymkniętych palców
nieśmiałe słowa miłości rozsypują mi się
nienapisane..
jeśli tylko, 20 września 2023
Kochany mój, tu drzewom daleko do czerwieni, wierzby tańczą w zielonożółtych sukienkach, brzozy biegną drobnym krokiem po zboczach uwolnionych z mgieł, krajobrazy mijają jak sny, pozorując solidność i nienaruszalność skał, ludzie mijają niezależnie od pór roku, ich kości mniej trwałe (... więcej)
jeśli tylko, 7 września 2023
Kochany mój daleki, wymykasz się moim dłoniom przez geografię, kilometry są dłuższe od opuszek, drogi nie przebiegają wzdłuż linii papilarnych, rzeki płyną mimo rozpostartych palców, włosy targa tylko wiatr.. wymykasz się moim słowom.. coraz bardziej nieśmiałym..
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade
