17 grudnia 2012
Bezimienni
bezimienna krwiożercza bestia
porusza się w takt bicia mojego serca
słyszę jej nawet najcichsze kroki
w dzień, w nocy
czy dostanie to czego chce?
mnie?
czy wystarczą jej oczy czarne
by to co cenne stało się marne
a co wilgotne ogarnęła susza?
gdy zgaśnie promień mego istnienia
zostaną tylko nieliczne wspomnienia
i pustka w mroku bez imienia