Proza

Mamo...piszę do ciebie list
na pewno nie wyślę ani nie przeczytam go tobie na głos
bo wiem... wiem to już nie od dziś że miłości w tobie nie ma żadnej do mnie
i dlatego mogę już gdy rozmawiam z tobą tak spokojnie oddychać gdyż
nie targają mną żadne emocje jedynie co
to może głęboki smutek
smutek który i tak z czasem przeradza się w zrozumienie ciebie
gdy wiem że kochać nie mogłaś bo nikt ci tego nie przekazał
brak tych uczuć ciągnie się od lat z pokolenia na pokolenie w każdej rodzinie
i żadna logiczna świadomość tu nie pomoże ani zbiorowy onanizm gdy w sercu ducha nie ma
a miłość to nieznane dżwięki w skali których nut odczytać nie są w stanie
teraz już wiem [...]

jaki piękny jest świat gdy poznasz co znaczy miłość
od której bije blask tak wielki że rozświetla
wszystkie ciemne zakamarki w duszy
dlatego dziękuję ci że
                                        æ