15 kwietnia 2014
15 kwietnia 2014, wtorek ( wolf )
Jakoś sni się nocami ślad łap odbitych na puszystym śniegu.
Obława na życie obława... Tylko szum i zgiełk, jeno jak trąby
Jerycha burzy i w zgliszcza zmienia Kolosa. WIELKIE poruszenie,
wzbity kurz, chemiczny odór, błysk szyby, pękate reklamówki.
Ciekawe kto się zatrzyma, zaduma, uśmiechnie.
Niech żyje Egzystencjalizm- człowiek człowiekowi wilkiem.
Czas człowiekowi ...